Jezus został posłany aby zbawić świat
załącznik 6/2024
Ewangelia(J3, 14-21)
Jezus powiedział do Nikodema:
«Jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne. Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego.
A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby jego uczynki nie zostały ujawnione. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki zostały dokonane w Bogu».
„Tak bowiem Bóg umiłował świat…” Słowo „świat” jest określeniem całej ludzkości będącej w niewoli grzechu. Czyli Bóg UMIŁOWAŁ WSZYSTKICH. Bez względu na zasługi, na grzechy, które nieustannie popełniamy, na to w jakim jesteśmy stanie duchowym. Miłość Boża tak ma, że kocha wszystkich, bez wyjątku. On chce naszego szczęścia. Tak często o tym zapominamy… To odłączenie w codzienności od Źródła, od ciągłej, nieustannej, żywej wiary doprowadza nas do wewnętrznego smutku, który jest spowodowany brakiem ciągłej świadomości obecności Boga we wszystkim co nas spotyka. Wiara jest łaską, a więc prośmy o nią i miejmy otwarte serca. Uwierzmy głęboko w to, że Jezus kocha każdego, że pragnie zabrać z nas kamienie, które nas przygniatają i napoić życiodajną miłością, która płynie z Jego Krzyża.